Kochający rodzice walczą o życie dziecka.

Po skorzystaniu z dostępnych metod leczenia w Polsce, rozpoczynają zbiórkę pieniędzy na operację
8-letniego syna w Stanach Zjednoczonych.

Korzystają z zaproszenia do programu znanego z pomagania bezbronnym i poszkodowanym, aby móc nagłośnić swoją sytuację.

Co słyszy matka?

Haniebne słowa jednej z ekspertek, sugerujące, że zrobiła krzywdę dziecku, dając mu życie.

Ewelina i Przemysław Kopczewscy całe swoje życie podporządkowali walce o zdrowie swojego 8-letniego syna Eryka. Chłopiec cierpi na niedorozwój lewej części serca, co nie przeszkadza mu być jednak aktywnym, radosnym chłopcem.

Gdy bezskutecznie skorzystano ze wszystkich dostępnych w Polsce metod leczenia dziecka, rodzice zaczęli poszukiwania środków na jego specjalistyczne leczenie w USA, gdzie zakwalifikowano go do trzech operacji. Ich koszt wynosi niemal 9 milionów złotych i znajduje się poza zasięgiem młodej polskiej rodziny.

Zdjęcie pochodzi z programu z YouTube. Kliknij aby zobaczyć video.

Platformą do promocji tej inicjatywy stał się program „Sprawa dla reportera”, którego gospodarzem jest redaktor Elżbieta Jaworowicz. Możliwość dotarcia do milionów odbiorców w całym kraju jest niewątpliwie wielkim aktem wsparcia dla 8-letniego Eryka i jego rodziców.

Podczas 831. odcinka „Sprawy dla reportera” padły jednak słowa, których nigdy nie powinna usłyszeć żadna matka, a które to słowa zasługują na potępienie.

„Matka, która kocha dziecko, to musi się zastanowić, jaki mu ewentualnie gotuje los. I wie pani co, zastanawiam się, czy jako matka wtedy nie podjęłabym innej decyzji. Bo kocham dziecko i nie chciałabym, żeby na moim dziecku eksperymentowano.”

mec. Maria Wentlandt-Walkiewicz

Mecenas Maria Wentlandt-Walkiewicz, która jest częstym gościem i ekspertem programu zasugerowała, że matka powinna zdecydować się na zabicie dziecka w 20. tygodniu ciąży, gdy brytyjscy lekarze zaoferowali jej aborcję, ponieważ obecnie Eryk bardzo cierpi.

Zdjęcie pochodzi z programu z YouTube.  Kliknij aby zobaczyć video.

To słowa haniebne, uderzające w przyrodzoną godność istoty ludzkiej, jak również promujące aborcję eugeniczną, zakazaną od zeszłego roku w polskim porządku prawnym!

Postawa moralna Państwa Kopczewskich zasługuje na pełne wsparcie, zaś atakowanie matki walczącej o życie swojego syna powinno się spotkać z natychmiastową reakcją osób odpowiedzialnych za program oraz dobór gości w studiu.

Dlatego też zwracamy się z apelem do redaktor Elżbiety Jaworowicz oraz prezesa Telewizji Polskiej pana Jacka Kurskiego o potępienie słów wypowiedzianych w programie „Sprawa dla reportera” przez mecenas Marię Wentlandt-Walkiewicz oraz niezapraszanie jej do kolejnych odcinków, zanim publicznie nie przeprosi rodziców Eryka za swoje skandaliczne słowa. 

List otwarty do Władz Telewizji Publicznej

 

Szanowna Pani Redaktor,
Szanowny Panie Prezesie,

współczesne media wywierają ogromny wpływ na sposób postrzegania rzeczywistości przez ich odbiorców. Jednym z wielce wpływowych środków masowego przekazu jest niewątpliwie Telewizja Polska, w  której misji powinno znajdować się promowanie postaw moralnie dobrych i zgodnych z interesem publicznym Polski. Jedną z takich postaw jest niezłomna wola walki o życie bezbronnych, zwłaszcza dzieci.

Taką walkę podjęli Ewelina i Przemysław Kopczewscy, którzy całe swoje życie podporządkowali walce o zdrowie swojego 8-letniego syna Eryka. Chłopiec cierpi na niedorozwój lewej części serca, co nie przeszkadza mu być jednak aktywnym, radosnym chłopcem. Wykorzystano wszelkie dostępne w Polsce metody leczenia dziecka, dlatego też rodzice poszukują środków na jego specjalistyczne leczenie w Stanach Zjednoczonych.

Koszt trzech operacji wynoszący niemal 9 milionów złotych jest poza zasięgiem młodej polskiej rodziny, dlatego organizują oni zbiórkę publiczną na leczenie swojego syna. Niezmiernie cieszy nas fakt, że platformą do promocji tej inicjatywy stał się program „Sprawa dla reportera”, którego gospodarzem jest redaktor Elżbieta Jaworowicz. Możliwość dotarcia do milionów odbiorców w całym kraju jest wielkim aktem wsparcia dla 8-letniego Eryka i jego rodziców.

Jednakże podczas 831. Odcinka „Sprawy dla reportera” padły słowa, których nie powinna usłyszeć żadna matka, a które to słowa zasługują na potępienie. Mecenas Maria Wentlandt-Walkiewicz, która jest częstym gościem i ekspertem programu zasugerowała, że matka powinna zdecydować się na zabicie dziecka w 20. tygodniu ciąży, gdy brytyjscy lekarze zaoferowali jej aborcje, ponieważ obecnie Eryk bardzo cierpi. To słowa haniebne, uderzające w przyrodzoną godność istoty ludzkiej. Postawa moralna Państwa Kopczewskich zasługuje na pełne wsparcie, zaś atakowanie matki walczącej o życie swojego syna powinno się spotkać z natychmiastową reakcją osób odpowiedzialnych za program oraz dobór gości w studiu.

Dlatego też zwracamy się do Państwa z apelem o potępienie słów wypowiedzianych w programie „Sprawa dla reportera” przez mecenas Marię Wentlandt-Walkiewicz oraz niezapraszanie jej do kolejnych odcinków, zanim publicznie nie przeprosi rodziców Eryka za swoje skandaliczne słowa.

Ponadto, potępiamy promowanie przez nią aborcji eugenicznej, która od zeszłego roku jest zakazana w polskim porządku prawnym.

Jako społeczeństwo musimy zawsze stawać po stronie bezbronnych i pokrzywdzonych, dlatego też w liczymy na rychłą interwencje Władz Telewizji Polskiej w opisanej sprawie.

 

Z wyrazami szacunku,

Polacy

Do wiadomości Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji